niedziela, 25 października 2015

Co siedzi w głowie...

   Czujesz się jakoś dziwnie?Inaczej?Nie wiesz co się z tobą dzieje?Zaczynasz zastanawiać się nad rzeczami,które nigdy cię nie obchodziły jak:
-Jaki jest sens życia?
-Co się stanie kiedy umrę?
-Dlaczego na świecie są wojny?
-Czy bóg naprawdę istnieje?
-Dokąd zmierzamy?
Zaczynasz się przejmować rzeczami dotyczącymi przyszłości.
Nie przejmuj się każdy przez to przechodził,albo(tak jak w moim przypadku)przechodzi.
Ten proces nazywa się dorastanie i niestety jest nieodwracalny.Zaczynasz wchodzić w okres swojego życia gdzie jesteś "nastolatkiem" tzn.ani dzieckiem,ani dorosłym.Zaczynasz kumulować wszystkie swoje myśli i  każdą z osobna musisz przemyśleć.Z jednej strony chcesz być traktowanym jak dorosły,ale z drugiej być jeszcze dzieckiem.Mówiąc prościej dorastanie jest do bani.Będąc w gimnazjum zaczęłam przyglądać się swojemu środowisku.Każdy jest inny,każdy ma inne poglądy,ale nie zawsze pasuje to innym.W tych czasach kiedy jesteś inny bo masz swoje zdanie i lubisz coś innego niż inni lub jesteś oryginalny jesteś po prostu dziwakiem nie umiejącym dopasować się do społeczeństwa.Ludzie mówią tak,ponieważ mają mentalność żeby iść za tłumem.Nie możesz wtedy wyrazić swojego zdania i wyróżniać się.Nie możesz wyjść przed szereg i zrobić coś na co ludzie nie mają odwagi.Lecz są wyjątki.Są ludzie którzy wykraczają poza ten"schemat" i robią coś więcej.Coś oryginalnego co społeczeństwo nazwie szaleństwem.Lecz gdyby nie ci "szaleńcy" ludzie niczego by nie odkryli.Żadnej technologii,muzyki,kultury,architektury.Wciąż stalibyśmy w miejscu i bylibyśmy "cymbałami".Dlatego świat potrzebuje więcej tych szaleńców którzy są na tyle odważni żeby zrobić coś na co "schemat" nie pozwala.Więc nie rozpaczaj jeżeli jesteś inny.To sprawia że jesteś wyjątkowy i niepowtarzalny.To sprawia że jesteś szaleńcem...